Budka Suflera "Live at Carnegie Hall" (2000)
"Nic nie boli tak
jak życie" osiągnęło coś, czego nikt do tej pory nie pobił.
Jest to najlepiej sprzedający się w Polsce krążek rodzimego
zespołu – milion egzemplarzy to na zachodzie może bardzo mało,
ale u nas robiło to wrażenie, szczególnie że liczono tylko
legalnie kupione egzemplarze.
Na fali popularności
tego krążka, Budka Suflera mogła zrealizować kilka kolejnych
projektów. Najpierw było "Akustycznie:, koncert na którym w
towarzystwie sekcji symfonicznej, Suflerzy z Lublina zagrali te mniej
znane utwory. Rok 1999 to 25-lecie pracy artystycznej spółki
Cugowski-Lipko-Zeliszewski, oraz kolejne wydarzenia. Jedno z nich to
dwupłytowy zapis koncertu z Carniege Hall (koncert z 99, natomiast
album wydano w 2000). Jeszcze nigdy Polski zespół tam nie wystąpił,
a Budce Suflera się to udało – nosiła się z zamiarem takiego
koncertu już od jakiegoś czasu, i ten zamiar zrealizowała.
Występ nie różni się
od innych koncertów z tamtego okresu. Pierwsza piosenka to czadowy,
dobry numer Młode lwy, wydłużony znacznie, niestety, przez
gadkę Metza. Uważam, że powinni to podzielić na dwa osobne
tracki. Potem mamy standardowy zestaw piosenek, od Snu o
Dolinie, aż do To nie tak miało być.
Brakuje tylko mojej ulubionej piosenki Ratujmy co się da
(pewnie zagrali ją wtedy,
niemniej zrezygnowali z umieszczania piosenki na płytach). Potem do
głosu dochodzą Felicjan Andejczak i Romuald Czystaw – każdy z
nich wykonuje po trzy utwory, a pierwsze CD kończy słynna Jolka. Na
drugim krążku pięć piosenek ze świeżej wtedy płyty NNBTJŻ. Na
koniec spokojniejsze ballady i utwory akustyczne. Koncert,
standardowo już, kończy się Samotnym domem. Utwory bisowe to V
Bieg i Cień Wielkiej
góry.
Oprócz
koncertu Carniege Hall, w podobnym czasie, wydano także DVD z
występu Jubileuszowego ze Spodka, z bardzo zbliżoną setlistą. Co
warto kupić? Cóż, koncert video jest dużo droższy (w Empiku,
kosztuje około 80zł), w zamian za to mamy zapis obrazu, a co za tym
idzie, lepsze wrażenia z koncertu. Niestety, tej drugiej wersji
brakuje piosenek takich jak: To nie tak miało być,
Czas ołowiu, Gdzie
jest ta krew i Strefa
półcienia. W zamian za to można
posłuchać akustycznej, lekko okrojonej tekstowo wersji piosenki W
niewielu słowach. Mimo wszystko
wybrałbym koncert Carniege Hall! Albo najlepiej oba!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz