W trzecim dniu z Republiką i
Ciechowskim (zapraszam do dwóch poprzednich materiałów: przeglądu
płyt Obywatela G.C i top 10 piosenek Republiki możesz poznać
moją opinię na temat krążka o tytule ”Republika marzeń”,
przedostatniego albumu studyjnego legendarnego zespołu z Torunia.
Godne uwagi utwory:
Republika marzeń
Trzeba uśpić psa
Józef K.
Zapytaj, czy cię
kocham
W dyskografii grupy
Republika to pozycja wyjątkowa – zawiera bowiem najbardziej
”zwyczajne” piosenki, bez nowofalowych brzmień, czy
jakiejkolwiek awangardy. Od tej płyty Ciechowski nie jest już
jedynym autorem muzyki (współpracowali z nim przy komponowaniu
zarówno Krzywański, jak i Biolik). Jak na Republikę, zawiera
mnóstwo gitary elektrycznej, szczególnie w pierwszej połowie
krążka. W Zapytaj czy cię kocham, w rozbudowanej części
rytmicznej pojawiają się bongosy – to jedyny ”niezwykły”
instrument na tej płycie.
Grzegorz Ciechowski
inspirację do tworzenia tekstów brał w dużej mierze z własnego
życia. Rok przed wydaniem ”Republiki marzeń” poeta rozstał się
z Małgorzatą Potocką, z których związek trwał niemal 10 lat,
jednocześnie wiążąc się i żeniąc z Anną Wędrowską. Nie
wszystkie teksty mają jednoznacznie negatywny wydźwięk – tak
jest choćby z tytułową Republiką marzeń
i Zapytaj czy cię kocham.
Część z nich odnosi się jednak do rozstania – najwyraźniej
słychać to w piosenkach Trzeba uśpić psa oraz Józef K.
Nad pierwszym z nich nie trzeba się specjalnie zastanawiać – czym
jest uśpienie psa wyraźnie Ciechowski zaznacza w swoim tekście.
Grzegorz Ciechowski jest również tytułowym Józefem
K. Słowa tego
utworu odnoszą się do artykułów o końcu związku Obywatela i
Małgorzaty, które pewnie w owym czasie wylewały się z kolorowych
pisemek.
Reszta
piosenek również traktuje o miłości do kobiety, nie ma w
”Republice marzeń” żadnej polityki, ani spraw społecznych.
Jestem
fanem zarówno Republiki lat 90, jak i muzyki będącej połączeniem
typowych instrumentów rockowych (bas, perkusja, elektryk) z
dodatkowymi instrumentami (klawisze, bongosy). Do pełni szczęścia
brakuje mi nieco dęciaków (a przypominam, że te grały na albumach
Obywatela G.C), nie zmienia to jednak faktu, iż bardzo przyjemnie
”Republiki marzeń” mi się słucha.
Jaka jest Twoja opinia na temat tego krążka? Wyraź swoje zdanie w komentarzu!
Inne materiały i recenzje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz