środa, 13 sierpnia 2014

Biblioteczka płytowa #10

Kult "Your eyes" (1991)


Poprzednia płyta Kultu, którą opisałem kilka tygodni temu, była bardza dobra, przyjemnie mi się jej słucha, teraz jednak przyszła pora na coś z czołówki moich ulubionych. Przedstawiam Wam płytę "Your eyes" z 1991 roku.

Godne uwagi utwory:
Czterej głupcy
Chodź z nami
Parada wspomnień
6 lat później
Yvette
General Ferreira

Przede wszystkim duże brawa dla Piotra Morawca, który to ponoć (według "Białej księgi Kultu") jest pomysłodawcą większości kompozycji zawartych na płycie. Naprawdę świetna robota, zresztą każda melodia Morawca ma w sobie coś ciekawego (choćby Piotr Pielgrzym, Landy, czy Jutro wszystko zmieni się). Starano się tutaj, aby żaden z instrumentów zbytnio nie dominował, tym niemniej najwięcej słychać tutaj jednak klawiszy. Zdecydowanie mniej pojawia się trąbek, Krzysztof Banasik wrócił do składu Kultu po kilku latach przerwy (bez niego powstał jeden album, dosyć słaby "45/89"), odgrywa jednak już większą rolę w brzmieniu zespołu, grając także na gitarze i klawiszach.
Jeśli chodzi o słowa piosenek, również należą się wielkie brawa. Tematyka utworów jest bardzo rozległa, Kazik napisał teksty o polityce (między innymi pociąga dalej temat transformacji ustrojowej), świetne i dojrzałe 6 lat później o relacjach ze swoją małżonką Anią, znowu też atakuje Kościół w utworze Zgroza. Staszewski tym krążkiem rozpoczyna złoty okres swojej twórczości, a przecież w tym samym czasie pracował on także nad swoim pierwszym solowym albumem.

Nie rozumiem jedynie, dlaczego w reedycji SP Records dodano oprócz świetnych 12 piosenek premierowych również kilka rzeczy z pierwszych dwóch płyt, przez co liczba utworów zwiększyła się do 16, przecież oryginalne "Your Eyes" broni się samo, świetnymi melodiami i dojrzałymi tekstami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz